poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Pierwsza

frywolitka! Iza bardzo chciała się nauczyć i już wie, o co chodzi:) Pierwsza próba i od razu udana:) Iza postanowiła na kwiatku posadzić biedronkę i z moją maleńką pomocą powstała bransoletka dla Natalki - kuzynki moich dzieci.


Jak już się chwalić, to pokażę jeszcze Izuśkę w eleganckim wydaniu. Ostatnio mieliśmy w rodzinie wesele, trzeba było coś wymyślić. Bolerko to nic innego jak koszula Adasia, nieco zmodyfikowana. Teraz na koszulę to się raczej nie nadaje:)  Wiązanie na rękawkach to pomysł Izy, do mnie należała czarna robota:) Efekt fajny. Nie chciała się fotografować.

Izuśka na razie iksuje, ale zapał zmalał... Poprosimy o doping.:))

5 komentarzy:

  1. Kwiatuszek frywolitkowy świetny.
    Brawo Iza!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bransoletka śliczna :) Ja o frywolitce nie mam pojęcia,a Ty Iza już potrafisz takiego pięknego kwiatka zrobić : Masz talent :)
    To teraz dopinguję do iksowania :

    OdpowiedzUsuń
  3. OJOJOJ IZKA TAK TRZYMAJ!
    PIĘKNE DZIEŁA TWORZYSZ CAŁUJĘ I POZDRAWIAM CIĘ
    TERESKA B. Z CIECHANOWA

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczna bransoletka, Izunia cudnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bransoletka cudo! Ale ładna z Ciebie dziewczynka:)

    OdpowiedzUsuń