NIgdy w życiu bym nie wpadłą na to, żeby zrobić koguta z trawy. Dziecko jednak sobie wymyśliło, że na szkolny konkurs koguta zrobi. Z naturalnych materiałów. Życie na wsi ma swoje uroki, bo dookoła lasy, pola, więc można zbierać różne bogactwa. Wybrałyśmy się po rozmaite trawy, my z Izą w jedną stronę - mąż w drugą. Każde wróciło z naręczem traw.
Najpierw zastanawiałyśmy się, czym wypełnić środek. Pierwsza wersja: gazety. Druga, o niebo lepsza: siano. Kuchnia zamieniła się w pobojowisko. Za to powiem jedno: siano jest naprawdę świetnym materiałem. Wiązane nićmi, na to dowiązane trawy, nóżki z drucików (powinny być grubsze, bo kogucisko nie chciał sam stać) i jest. Wymyśliła sobie Iza grzebień z trawy. Trawa pomalowana farbą w sprayu.
Bawiłą się z tym do północy, ale efekt zaskoczył nawet ją samą. Kogut był bezkonkurencyjny.
Przy okazji wrzucam najnowsze rysunki, które udało się sfotografować. Ten był prezentem dla bardzo sympatycznej osoby.
A ten to plakat na angielski. Rihanna kompletnie do siebie nie podobna, ale za to jaka piękna :)
wow jest niesamowity
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace a kogut rzeczywiście bezkonkurencyjny!
OdpowiedzUsuńKogut jest nieziemski;))
OdpowiedzUsuńPomysł genialny,wykonanie pierwsza klasa,więc nie dziwię się,że kogucisko stanęło na podium;)
Kogut rzeczywiście na MEDAL. Należał się zarówno jemu jak i Twórczyni.
OdpowiedzUsuńI to z samej natury. Super.
Rysunki również bardzo mi się podobają.
Serdeczności posyłam.
kogut jest niesamowity! jak żywy:) a obrazek przepiekny, chciałabym umieć tak rysować:)
OdpowiedzUsuńKogut rewelacyjny, po prostu mistrzostwo!! :)
OdpowiedzUsuńKogut jest fantastyczny ! Napatrzeć się na niego nie mogę :):)
OdpowiedzUsuń